Meczyki cytują wypowiedź Goncalo Feio na konferencji prasowej po meczu z Ruchem Chorzów (0:5) na temat współpracy z nowym-starym dyrektorem sportowym Legii Warszawa, Michałem Żewłakowem:
"Minęło parę dni. Komunikacja między mną a dyrektorem sportowym jest bardzo dobra. Rozmawialiśmy na najróżniejsze tematy, ponieważ- co by się nie działo w przyszłości- obaj musimy sobie pomóc. To jest najważniejsze- pomóc Legii. Trzeba pracować, wygrywać, rozwijać piłkarzy i instytucję".
Portugalczykowi pod koniec sezonu kończy się kontrakt z Legią, a ledwo po powrocie Michała Żewłakowa do klubu głośno się zrobiło na temat zakontraktowania Jana Urbana od nowego sezonu. Jakby na to nie patrzeć, przed trenerem trudne rozmowy i nawet ewentualne zdobycie Pucharu Polski może już mu nie pomóc.
Fot.: Kanał Sportowy
"Minęło parę dni. Komunikacja między mną a dyrektorem sportowym jest bardzo dobra. Rozmawialiśmy na najróżniejsze tematy, ponieważ- co by się nie działo w przyszłości- obaj musimy sobie pomóc. To jest najważniejsze- pomóc Legii. Trzeba pracować, wygrywać, rozwijać piłkarzy i instytucję".
Portugalczykowi pod koniec sezonu kończy się kontrakt z Legią, a ledwo po powrocie Michała Żewłakowa do klubu głośno się zrobiło na temat zakontraktowania Jana Urbana od nowego sezonu. Jakby na to nie patrzeć, przed trenerem trudne rozmowy i nawet ewentualne zdobycie Pucharu Polski może już mu nie pomóc.
Fot.: Kanał Sportowy
Meczyki cytują wypowiedź Goncalo Feio na konferencji prasowej po meczu z Ruchem Chorzów (0:5) na temat współpracy z nowym-starym dyrektorem sportowym Legii Warszawa, Michałem Żewłakowem:
"Minęło parę dni. Komunikacja między mną a dyrektorem sportowym jest bardzo dobra. Rozmawialiśmy na najróżniejsze tematy, ponieważ- co by się nie działo w przyszłości- obaj musimy sobie pomóc. To jest najważniejsze- pomóc Legii. Trzeba pracować, wygrywać, rozwijać piłkarzy i instytucję".
Portugalczykowi pod koniec sezonu kończy się kontrakt z Legią, a ledwo po powrocie Michała Żewłakowa do klubu głośno się zrobiło na temat zakontraktowania Jana Urbana od nowego sezonu. Jakby na to nie patrzeć, przed trenerem trudne rozmowy i nawet ewentualne zdobycie Pucharu Polski może już mu nie pomóc.
Fot.: Kanał Sportowy