🇹🇷🗣 Arda Güler o swoich rozterkach: "Siedzenie na ławce nie jest łatwe. Gdy wygraliśmy Ligę Mistrzów, nie miałem ochoty podnosić trofeum, ponieważ nie miałem zbyt wiele wkładu na boisku. Dlatego byłem taki nieśmiały, gdy Ancelotti dał mi mikrofon w Cibeles. Nie planowałem nawet wejść na dach autobusu, bo byłem naprawdę zmęczony i pamiętam, jak dwóch moich znajomych pisało do mnie: 'Gdzie jesteś... Nie widzimy cię.' Byłem na dole, rozmawiałem z Kroosem i Modrićem, a Modrić pytał, czy Mourinho jedzie do Fenerbahce. Moi przyjaciele mówili: 'Oszalałeś... Właśnie wygrałeś Ligę Mistrzów! Idź na górę i świętuj!' Taki już jestem. Zdobycie tytułu to za mało. Muszę czuć, że na to zasłużyłem." 😯🤍