W piątek trzeciego stycznia Valencia podejmie na Mestalla przyjezdzny Real Madryt. Ten mecz zostanie rozegrany w ramach dwunastej kolejki LaLiga. Pierwotnie pojedynek między tymi drużynami miał odbyć się drugiego listopada, lecz ze względu na trzydniową żałobę ogłoszoną w wyniku klęski żywiołowej, która dotknęła wschodnią Hiszpanią i pochłonęła wiele ofiar śmiertelnych to spotkanie zostało przełożone. Termin tego meczu padł na pierwszy weekend nowego roku. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 21:00.

Real Madryt podchodzi do tego spotkania z pozycji wicelidera LaLiga. Obecnie na czele znajduje się Atletico Madryt z jednym oczkiem więcej, ale również zaległym spotkaniem. Królewscy ostatnie spotkanie zagrali dwa dni przed wigilią, prezentując się bardzo dobrze przeciwko wyjątkowo słabej Sevilli. To spotkanie było pełne bramek, ale i również emocji. Teraz, gdy podopieczni Carlo wracają na boiska my kibice będziemy oczekiwać takiej samej a nawet lepszej gry. Czy się to uda? Ciężko to przewidzieć. Musimy zaprezentować się ponad stan jeżeli chcemy myśleć o trzech punktach. Mestalla to od zawsze ciężki teren dla każdego z TOPu. Powracający do gry Vinicius na pewno pomoże w osiągnięciu pożądanego wyniku, ale czy to wystarczy? Musimy zagrać jak jedna zjednoczona drużyna, która chce tego samego. Obyśmy zaczęli nowy rok od zwycięstwa!

Valencia w tym sezonie prezentuje się.. słabo. Nie mają powodów do dumy patrząc na ostatnie miesiące tej drużyny. Mecz przeciwko Mistrzowi Hiszpanii będzie debiutem dla nowego trenera Nietoperzy.  Carlos Corberan to nowy szkoleniowiec Valencii. Można się więc spodziewać, że gospodarze zaprezentują się wyjątkowo dobrze, ze względu na "efekt nowej miotły" oraz przyjazd Królewskich. Co warto dodać - Valencia wygrywała KAŻDE pierwsze spotkanie nowego roku przez ostatnie trzy lata a ostatni raz porażkę na inaugurację nowego roku ponieśli w 2019 roku ulegając Alaves. Ostatni raz gospodarze zdobyli punkty w LaLidze 23 (!) listopada pokonując Real Betis u siebie. Następnie wygrali dwa spotkania w Copa Del Rey. Reszta to porażki i remisy. Jak zaprezentuje się Valencia? Tego nie wie nikt, ale Real Madryt musi zagrać bardzo dobrze, żeby pokonać Nietoperzy.

Cesar Soto Grado będzie arbitrem tego spotkania.

Vinicius wraca do gry po absencji za zbyt dużo żółtych kartek.

Kursy Bukmacherskie

STS - VAL - 8.00 - X - 4.70 - RMA - 1.37

Fortuna - VAL - 7.90 - X - 4.90 - RMA - 1.38

Betclic - VAL - 7.40 - X - 4.60 - RMA - 1.35