Barcelona była bezradna w starciu z Monaco

Wczorajsze spotkanie liderów Laliga, czyli FC Barcelony z francuskim AS Monaco zapowiadało łatwą wygraną Dumy Katalonii. Jednak czerwona kartka obejrzana już w 11 minucie pokrzyżowała zawodnikom plany o 3 punktach i to Monaco miało niezwykłą okazje do triumfu, którą wykorzystało. Barcelona nie wyciągnęła więc wniosków po zeszłorocznym półfinale, gdzie również bardzo szybko otrzymali czerwoną kartkę i musieli pożegnać się z finałem, który był w ich zasięgu.

 

Początek meczu był taki, jaki zakładali eksperci. Barcelona rozpoczęła od zamknięcia swoich rywali i chciała jak najszybciej zdobyć bramkę. Jednak w 11 minucie meczu orlikowy błąd popełnił Marc-Andre Ter Stegen, który podał do krytego Erica Garcii. Ten został wyprzedzony, a następnie ratował się faulem, którym nie dopuścił do sytuacji sam na sam z bramkarzem. Obejrzał on zasłużoną czerwoną kartkę, za którą wyleciał z boiska i przez ponad 80 minut Barcelona musiała grać o jednego zawodnika mniej.

 

Dalszy przebieg meczu nie był trudny do przewidzenia. Monaco dominowało i miało mnóstwo sytuacji strzeleckich. Pierwszą z nich wykorzystał Akliouche w 16 minucie, gdy strzałem zza pola karnego nie dał szans niemieckiemu bramkarzowi Barcelony. Nic nie zapowiadało na wyrównanie, jednak po kontrze Lamine Yamal strzałem zza pola karnego w prawy dolny róg bramki dał swojemu klubowi remis i fani mogli mieć jeszcze nadzieje, żę ten mecz uda się wygrać.

 

Jednak w dalszej części spotkania dominacja Monaco zarysowywała się coraz wyraźniej. Francuzi mieli niemal 60% posiadania piłki i współczynnik xG na poziomie niemal 2. George Ilenikhena zdobył w 71 minucie trafienie, które dało francuskiemu zespołowi zwycięstwo. Barcelona ma nad czym popracować przed kolejnym meczem ligowym.

 

Składy:

Monaco: Kohn- Singo, Kehrer, Salisu, Vanderson (Mawissa Elebi 88’)- Camara (Golovin 46’), Zakaria- Akliouche, Minamino (Balogun 69’), Ben Seghir (Caio Henrique 69’)- Embolo (Ilenikhena 59’)

Barcelona: Ter Stegen- Balde (Fati 88’), Martinez, Cubarsi (Torres 80’), Kounde- Garcia, Casado- Raphinha, Pedri (Torre 83’), Yamal (Martin 80’), Lewandowski (Dominguez 80’)

Like
Super
xD
Wow
Zostań PRO
Wybierz pakiet odpowiedni dla Siebie
Czytaj więcej